Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wysokość opłat za ścieki dziwi niektórych mieszkańców Szadku

Redakcja
Niektórzy mieszkańcy gminy Szadek szukają odpowiedzi na pytanie dlaczego za opróżnianie szamb mają płacić więcej, niż dotychczas. Różnica jest znaczna, bo kwoty za taką usługę wzrosły prawie dwukrotnie.

Sytuację tę opisał w liście do naszej redakcji pan Andrzej. Mieszka z żoną w domku jednorodzinnym. Jego gospodarstwo nie jest podłączone do sieci kanalizacyjnej, więc korzysta z przydomowego szamba.

- Jak trzeba było, to zamawiałem beczkę na wywóz nieczystości z Zakładu Gospodarki Komunalnej w Szadku. Zawsze były to trzy metry sześcienne - twierdzi nasz czytelnik.

Za wywiezienie takiej ilości ścieków pan Andrzej płacił dotychczas 52 zł. Ostatnia faktura wystawiona przez Zakład Gospodarki Komunalnej dotarła do szadkowianina 15 kwietnia. Dokument zobowiązuje go do zapłacenia kwoty w wysokości 100, 01 zł. Ten fakt mocno zaskoczył i zdenerwował pana Andrzeja. Tym bardziej, że, jak podkreśla obecnie staniało paliwo.

- Na jakiej podstawie ZGK samoczynnie podwyższył opłatę o sto procent. To dotyczy nie tylko mnie. Dużo ludzi ma szamba, które nie są podłączone do kanalizacji - podkreśla nasz czytelnik.

Nowa uchwała określająca wysokość opłat za odbiór nieczystości przyjęta została przez Radę Gminy i Miasta Szadek 29 stycznia. Poprzednia obowiązywała od marca 2014 roku. Być może dlatego część mieszkańców nie zdążyła się jeszcze dowiedzieć o wejściu w życie nowych przepisów. Ludzie przyzwyczaili się do poprzednich stawek i stąd zdziwienie, kiedy widzą inne kwoty, niż dotychczas. Według nowych zasad za odbiór nieczystość płynnych, w ilości nieprzekraczającej 3 metrów sześciennych trzeba zapłacić 92,6 zł. Kolejne stawki to: do 5 metrów sześciennych – 101,86 zł i do 10 metrów sześciennych – 185,19 zł. To kwoty ustalone dla gospodarstw domowych z terenu gminy Szadek. Burmistrz Artur Ławniczak podkreśla, że w Szadku opłaty nie są wygórowane w porównaniu z innymi samorządami.

- U nas nie jest drogo. Wcześniejsze stawki obowiązywały od kilku lat, nie chcieliśmy ich podnosić, ale w końcu trzeba było to zrobić. Mimo tego nasi mieszkańcy nie płacą tak dużo jak w okolicznych gminach - przekonuje burmistrz Ławniczak.

W gminie jest blisko 330 gospodarstw korzystających z szamb, które mają podpisaną umowę na usługi z Zakładem Gospodarki Komunalnej. Działa też 180 przydomowych oczyszczalni ścieków. Są także gospodarstwa, które na odbiór płynnych nieczystości mają podpisane umowy z innymi firmami, niż ZGK. W takich przypadkach samorząd nie ma wpływu na kształtowanie cen.

U sąsiadów jest inaczej

Na terenie gminy Łask jest 2459 szamb. To dane na koniec zeszłego roku. Większość mieszkańców korzysta z usług spółki, jaką jest Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Łasku. Za odbiór jednego metra sześciennego ścieków trzeba zapłacić 35 zł. Taką kwotę ustaliła w marcu 2008 roku Rada Miejska i obowiązuje ona do dziś. Wiceburmistrz Łasku Lidia Sosnowska informuje, że nie ma planów dotyczących zmiany wysokości tych opłat.

Jeszcze inna sytuacja panuje w gminie Zduńska Wola. Zastępca wójta Antoni Wujda wylicza, że na terenie gminy jest około 4 tys. gospodarstw. Sieć kanalizacyjna jest podłączona do ponad połowy. Liczbę szamb szacuje natomiast na około 1,6 tys. - 1,8 tys. Gmina Zduńska Wola nie odbiera ścieków od swoich mieszkańców. Większość ma podpisane umowy z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Zduńskiej Woli.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wysokość opłat za ścieki dziwi niektórych mieszkańców Szadku - Łask Nasze Miasto

Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto