Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiosna w pasiece

Sławomir Wójcikowski
„Wiosna w pasiece” to tytuł seminarium jakie zorganizowało Rejonowe Koło Pszczelarskie z Łasku. Na niedzielne spotkanie do Gminnego Ośrodka Kultury w Sędziejowicach przyszło ponad sto osób.

Blisko czterogodzinne seminarium „Wiosna w pasiece” prowadził Tomasz Kędziora wykładowca pszczelarstwa ze szkoły w Pszczelej Woli. Podczas spotkania poruszano tematy dotyczące wielu chorób i ich zwalczania. Mówiono o prawidłowej hodowli oraz wielu zależnościach mających wpływ na żywotność i wydajność rodzin pszczelich. Okazało się również, iż znane od wieków bartnictwo i obecna technika z zespołami naukowców nie są w stanie znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Kwestią otwartą pozostaje nie tylko masowe wymieranie rodzin pszczelich, ale także szkodnik, na którego nie ma obecnie sposobu. Jest nim żuczek ulowy, który jest już na Sycylii. Jest on tyle niebezpieczny, iż w ciągu jednego dnia może pokonać około 24 km w poszukiwaniu ula. Gdy już taki znajdzie to popularna u nas Warroza jest błahostką. Do Polski zapewne także dotrze i trzeba się z tym liczyć. Wykład był o tyle ciekawy, iż obecni na mim pszczelarze zadawali wiele pytań prowadzącemu. Tak dużej dawki wiedzy nie sposób było jednak zapamiętać. Większość uczestników zdawała sobie z tego sprawę i robiła notatki, nagrywała oraz filmowała określone bloki tematyczne. Na Sali obecni byli nie tylko pszczelarze z powiatu łaskiego, ale również z całego województwa. Ciekawostką jest również fakt, iż pszczelarstwem zajmuje się wcale nie mała grupa kobiet. W większości dla nich jest to hobby, ale także i sposób na życie. 23 letnia Klaudia Ruda z okolic Aleksandrowa Łódzkiego kontynuuje rodziną tradycje i do tego jej przyszły maż będzie dzielił z nią tę pasję. Oboje są absolwentami wyższej uczelni i chcą zajmować się pszczelarstwem. Już tak postanowili. Irena Paczesna-Florczak z Pabianic jest księgową, ale jak sama mówi – to jest to co lubię najbardziej robić. – Aby mieć obecnie dobre wyniki trzeba ciężką pracę poprzeć także wiedzą. W swoim wykładzie namawiałem słuchaczy do zmiany podejścia w sposobie gospodarowania rodzinami pszczelimi. Chodziło tu o zmiany konstrukcyjne uli, żywotność i wydajność poprzez wprowadzenie do pasieki nowych matek o sprawdzonym rodowodzie. Namawiałem także do solidarności w przestrzeganiu terminów w walce z większością chorób mówi - Tomasz Kędziora wykładowca pszczelarstwa ze szkoły w Pszczelej Woli.

Rejonowe Koło Pszczelarskie w Łasku zrzesza 59 członków na które przypada 1913 rodzin pszczelich.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto