Okazuje się, że na wsi nie potrzeba Orlików, wystarczy kawałek pola i trochę społecznego zaangażowania dorosłych. Wtedy z dawnego nieużytku można zebrać innego rodzaju plony. Mowa tutaj o krzewieniu kultury fizycznej i młodzieżowych rozgrywkach w piłce nożnej.
- Impreza bez sponsorów, czyli rodziców takich jak na przykład Jacek Gawlik i wielu innych nie miała by takiego rozmachu. Lody, frytki, kiełbaski i napoje to właśnie ich wkład. Sędziowanie i oprawa sportowa to moi koledzy. Puchary natomiast ufundowała Rada Sołecka mojej wsi i to jest właśnie nasz wspólny sukces – mówi organizator Jerzy Brożyński.
Mimo, że młodzieżowe rozgrywki miały charakter towarzyski zgromadziły łącznie z dziećmi około 200 osób. Puchary i okolicznościowe dyplomy trafiały w kolejności zajmowanych miejsc do młodzieżowych drużyn: GKS Sędziejowice, Kymp Noł Restarzew, Astoria Junior Szczerców i Orkan Buczek.
Tradycją „Kemp Noł” jest, aby po rozdaniu nagród i dorośli rozegrali swój mecz i tak też się stało tym razem. Organizator zadbał także o prawdziwą wiejską biesiadę z oprawą muzyczną, którą było słychać do późnych godzin wieczornych. Watro na koniec wspomnieć o popularnej w całej Polsce akcji Gaszyn Challenge, która miała miejsce na tamtejszym boisku. Kilkadziesiąt osób „pompowało” w przerwie w meczu dla Nadii, która mieszka w gminie Widawa.
„Kemp Noł” w Restarzewie. Piłkarski turniej zorganizowała wieś
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
