Codzienne sprawy wielu z nas mocno stresują. Sytuacji nie ułatwia pandemia. Coraz więcej ograniczeń, mniej kontaktów z rodziną, przyjaciółmi. Dla dużej grupy osób odskocznią jest gotowanie. Nie jest zatem dziwne, że w internecie można znaleźć mnóstwo zdjęć pokazujących przygotowane przez ludzi dania. Odzew odbiorców na te publikacje jest zaskakujący. Liczba reakcji na takie posty pokazuje, że chcemy się dzielić swoimi małymi kulinarnymi sukcesami, że chcemy też oglądać dania innych.
Poczucie wspólnoty stołu. Efekt?
Zdjęcia talerzy z gorącym rosołem, bigosem, nawet zwyczajnym schabem, czy plackiem ziemniaczanym wzbudzają zainteresowanie. Zwłaszcza, kiedy znamy autora takiej fotografii. Rodzi się poczucie jedności, bo kto z nas nie jadł lub sam nie smażył schaby, placka ziemniaczanego. Oddzielny rozdział to słodkości, przetwory. Korzystamy z przepisów babć, mam. Efekt jest fantastyczny. Wszyscy najedzeni, uśmiechnięci, życzliwi.
Pokażcie zdjęcia swoich dań.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?