Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaiskrzy na Piłsudskiego. To mecz o mistrzostwo jesieni?

Dariusz Piekarczyk
Kibice Widzewa jeszcze rozpamiętują mecz Pucharu Polski z Legią Warszawa, ale już w niedzielę kolejny hit przed nimi. Tym razem na szczycie II ligi.

Na stadion przy Piłsudskiego 138 zawita lider drugoligowej tabeli Resovia Rzeszów. Drużyna trenera Szymona Grabowskiego ma na koncie tyle samo punktów co Widzew, czyli 31. Dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu to rzeszowianie otwierają tabelę.
Dobra postawa rzeszowian jest ogromny zaskoczeniem, nawet dla nich samych. - Nawet my w klubie nie spodziewaliśmy się, że będzie aż tak dobrze, choć prawdą jest, że na początku okresu przygotowawczego mówiłem, że naszym celem jest pierwsza szóstka w tabeli końcowej - twierdzi szkoleniowiec rzeszowian. - Tymczasem w niedzielę gramy hit drugiej ligi, przyjeżdżając na Widzew jako lider tabeli. Zwycięzca meczu będzie przecież o włos od mistrzostwa rundy jesiennej. Ale to dobrze dla rozgrywek, jest ciekawiej.
Zdaniem trenera Resovii, Widzew którego oglądał w meczu z Legią, to solidny i silny zespół. - Mogę o łodzianach mówić jedynie w samych pozytywach - twierdzi. - Z Legią grali nawet o niebo lepiej niż w drugiej lidze. Mam co analizować. Na szczęście mogę na ten mecz wystawić najsilniejszy skład. Choć graliśmy PucharPolski z Lechem, nie ma mowy o zmęczeniu, pewnie także tak samo jest i w Widzewie.
Mecz będzie szczególny dla dwóch piłkarzy Resovii. Mowa o Danielu Świderskim oraz Sebastianie Zalepie. To przecież byli widzewiacy. - Tak, oni będą bardziej to wszystko przeżywać, ale to profesjonaliści, dadzą sobie radę, spokojnie.
Jeśli chodzi o Widzew, to trener Marcin Kaczmarek także nie ma kłopotów kadrowych. Do boju wyjdzie pierwszy „garnitur”. Mecz obejrzy spokojnie ponad 17 tysięcy kibiców. Będzie wśród nich około 700 fanów drużyny przyjezdnej.
Niedzielny hit II ligi poprowadzi sędzia Paweł Dziopak z Tychów. To mało doświadczony arbiter. Na drugoligowym szczeblu prowadził dotychczas dwa spotkania. Żadnego z udziałem Widzewa.
Zadyszka dopadła za to rezerwy Widzewa, które w ostatnich dwóch meczach łódzkiej klasy okręgowej zdobyły tylko punkt. W 13. kolejce zremisowały na wyjeździe z UKSSMS 2:2 (2:1) i jeśli w sobotę Stal Głowno pokona Zawiszę Pajęczno, to stracą pozycje lidera tabeli. ą

II LIGA
16. KOLEJKA. SOBOTA (2 LISTOPADA): GKS Katowice - Stal Stalowa Wola (17), Elana Toruń - Znicz Pruszków (13), Górnik Polkowice - Gryf Wejherowo (16), Legionovia - Olimpia Elbląg (13.30), Stal Rzeszów - Górnik Łęczna (13). NIEDZIELA (3 LISTOPADA): Widzew Łódź - Resovia (13.05), Lech II Poznań - Bytovia Bytów (17), Garbarnia Kraków - Błękitni Stargard (13), Pogoń Siedlce - Skra Częstochowa (13).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto