Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szlakiem nietypowych cmentarzy. Jak wspomina się zmarłych w innych zakątkach wschodniej Europy? ZDJĘCIA

Paweł Gołąb
Paweł Gołąb
Zapraszamy na wędrówkę szlakiem nietypowych cmentarzy. Gdzie zmarłych wspomina się na wesoło, gdzie w modłach wspomagają ludzi ptaki, gdzie nagrobki przypominają łodzie, a gdzie przy mogiłach można zasiąść przy poczęstunku?

Rumunia: Wesoły cmentarz

Nie wszędzie wizyta na cmentarzu kojarzy się jedynie z zadumą i smutkiem. W rumuńskiej wiosce Sapanta przy granicy z Ukrainą jest jedna z najbardziej unikalnych nekropolii na świecie. Tu o zmarłych wspomina się z uśmiechem na twarzy. To przez niecodzienne wyrzeźbione w drewnie i pokolorowane nagrobki, na których w formie płaskorzeźby pokazuje się zmarłego tym, kim był za życia i jak został zapamiętany na wieki. Mechanik na zawsze będzie się już krzątał przy samochodzie, krawiec pracował przy starej maszynie singera, a miejscowy pijaczek... wznosił z kolegą toasty kuflem piwa. Ale to nie jedyny nietypowy cmentarz, który znaleźć można w Europie.
Cmentarz w Sapancie położnej w północnej Rumunii tuz przy jej granicy z Ukrainą ze względu na swój wyjątkowy charakter zyskał przydomek „Cimitirul Vesel”, czyli Wesołego Cmentarza, co weszło do oficjalnego obiegu, bo tak mówią o tym miejscu przewodniki czy kierunkowskazy. Historia niezwykłej nekropolii w jej „wesołej” odsłonie sięga 1935 roku. Wtedy to pierwszy drewniany kolorowy nagrobek z równie niecodziennym opisem wykonał miejscowy artysta Ioan Stan Pătraș. Jak dobrze pomysł został przyjęty przez mieszkańców, świadczą nie tylko kolejne egzotyczne dla naszej kultury epitafia, ale i fakt, ze po śmierci mistrza jego dzieło kontynuuje uczeń Dymitru Pop. Obecnie na Wesołym Cmentarzu, który z roku na rok przyciąga coraz większe rzesze turystów, podziwiać można ponad 800 nagrobków w tak niecodzienny sposób przypominających o pochowanych tu zmarłych.

Węgry: Łodzie zabierają dusze zmarłych

Odwiedzając te strony warto zajrzeć – choćby po drodze – na nekropolię we wsi Szatmarsceke położonej we wschodnich Węgrzech, na pograniczu tego kraju z Rumunią i Ukrainą. Tu miejscowy cmentarz wyróżnia się za sprawą wprowadzających w zupełnie odmienny klimat tajemniczych wyrzeźbionych w drewnie nagrobków w kształcie łodzi niespotykanych nigdzie indziej na świecie. Pionowo ustawionych półtorametrowych czółen jest około 600, a źródło ich pochodzenia umiejscawia się w tradycji ludów ugrofińskich praktykowanej jeszcze na terenie Syberii. Według niej taki nagrobek symbolizuje wędrówkę duszy zmarłego łodzią do innego świata. Niejako w kontrze do całości stoi marmurowy klasycystyczny nagrobek węgierskiego poety Ferenca Kölcseyiego, który podczas pobytu w Szatmárcseke napisał słowa hymnu Węgier.

Krym: Tu modlą się też ptaki

Nie wesoły, nie tajemniczy, a wręcz poetycki klimat wprowadza natomiast cmentarz chanów w Bakczysaraju na Krymie. Niestety teraz praktycznie niedostępny z racji sytuacji politycznej wart jest zobaczenia nie tylko z racji tego, że znajduje się na terenie unikalnego pałacu będącego ozdobą dawnej stolicy krymskich Tatarów. Także za sprawą ozdobionych cytatami z Koranu nagrobków, na wierzchołku których znajdują się kamienne turbany przypominające czaszę kielicha. Jak wskazuje autor wydanego przez „Bezdroża” przewodnika po Krymie Artur Grossman, te „kobiece” mają w środku niewielkie zagłębienia, aby zbierała się w nich woda deszczowa, do której przylatują ptaki. – To one modlą się do Allaha o zbawienie duszy kobiety, bowiem według Koranu niewieście nie wolno się samej modlić.

Mołdawia: Przy grobie, przy stole

Z kolei w mołdawskich Sorokach (splecionych z naszą historią, bo miejscowa twierdza była obsadzona w 1692 roku przez polską załogę) zadziwić mogą mogiły, na których często uwiecznione są nie tylko portrety, ale całe sylwetki zmarłych. Niezwykłości tego miejsca dodają … stoły z ławkami ustawione przy bogatszych grobach, bo tam pamięć o przodkach świętuje się biesiadami. Tę nekropolię znaleźć można w dzielnicy cygańskiej, która wyróżnia się także za sprawą budowanych z przepychem domów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto