Radni zrezygnowali z rewitalizacji Łasku. Nie chcą zadłużać gminy

W styczniu Łask otrzymał z Urzędu Marszałkowskiego 5,5 mln zł unijnego dofinansowania na rewitalizację w ramach RPO . Nie takich pieniędzy oczekiwał samorząd. Miał dostać 13 mln zł, bo projekt obejmuje 5 zadań na ogólną kwotę ponad 21,3 mln zł. Mniejsze dofinansowanie oznacza, że trzeba wziąć kredyt.

Przypomnijmy, w Lokalnym Programie Rewitalizacji są: rewitalizacja kamienic przy pl. 11 Listopada 1 i ul. Warszawskiej 2, odnowa dawnego charakteru Kolumny przez rewitalizację budynków przy ul. Wojska Polskiego 14, ul. Sejmowej 7 i pl. Szarych Szeregów, a także modernizacja budynku po organistówce w Borszewicach.

Już po komisjach było wiadomo, że projekt uchwały może zostać odrzucony. Część z nich zaopiniowała go negatywnie.

- Gdybyśmy dostali 75 procent, nawet 60 czy 50 procent, ale dostaliśmy 5,5 miliona złotych. Ludzie oczekują dróg i chodników. Jeśli teraz zadłużymy gminę, nie będzie możliwości zrobić dla ludzi niczego co jest potrzebne. Stary obiekt można wyremontować, a on prędzej czy później i tak się rozwali. Ja nie zamierzam zadłużać gminy, będę przeciw przyjęciu uchwały - zastrzegał Grzegorz Groblewski reprezentujący obecnie burmistrzowski klub radnych Bezpartyjnego Porozumienia Samorządowego.

- Spędziłem nad tym projektem wiele czasu. Wiem, że są to poważne kwoty, ale będę głosował za. Mieszkańcy prosili, by przekonać radnych. Wiem, że się to nie uda, ale nie jestem w stanie zagłosować przeciw, nie chce być grabarzem rewitalizacji gminy - uzasadniał z kolei swoją decyzję wiceprzewodniczący rady Sylwester Florczak, radny z Kolumny z Koalicji Obywatelskiej.

Natomiast szereg wątpliwości mieli radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Mieli wiele pytań. Ostatecznie poprosili o 5 minut przerwy do namysłu. Gdy wrócili, solidarnie zagłosowali przeciw przyjęciu uchwały w sprawie przesunięcia pieniędzy na rewitalizację gminy Łask.

Jak się okazało, za odrzuceniem uchwały zagłosowało w sumie 18 z 20 obecnych na sesji radnych. Przeciw był Sylwester Florczak, a od głosu wstrzymał się inny radny z Kolumny Grzegorz Rosiak z SLD.

A co na to burmistrz Łasku Gabriel Szkudlarek? Początkowo z entuzjazmem odniósł się do unijnego dofinansowania, nawet w tej dość ograniczonej kwocie. Zdanie jednak zmienił i przyznał rację radnym po posiedzeniach komisji i po wysłuchaniu ich opinii.

- Tylko człowiek bezmyślny nie zmienia zdania. To bardzo mądre powiedzenie. Ponosimy odpowiedzialność za najistotniejsze plany gminy. Obecnie trwa rozwój, a co będzie dalej tego nie wiemy. Dlatego to zdanie zmieniłem - wyjaśnił powody swej decyzji gospodarz gminy.