W skrócie
Bardzo lubię tradycyjną, włoską lazanię, ale prawda jest taka, że najczęściej nie chce mi się jej przygotować. I nie chodzi wcale o to, że jest to mocno skomplikowane danie. Po prostu składa się z kilku czasochłonnych etapów. Na szczęście ktoś o podobnym podejściu wpadł na genialny pomysł, by zachować pyszny smak lazanii, oszczędzając na czasie, i przygotował zupę à la lazania. Włosi za takie pomysły wysyłaliby na tortury, co nie zmienia faktu, że zupa jest przepyszna. Idealnie nadaje się na pożywny, jednogarnkowy obiad, zwłaszcza w chłodne dni. Zupę lazanię można także przygotować w wersji wegetariańskiej. Mięso mielone zastępujemy sojowym zamiennikiem lub, ale ja wolę dodawać do niego zieloną albo czarną soczewicę, którą trzeba wcześniej trochę podgotować.
Zupa lazania – przepis na pyszny, jednogarnkowy obiad
Czas przygotowania: 30 minut
Porcja: 4 osoby
Poziom trudności: łatwe
Składniki:
- 500 g mielone mięsa wieprzowego (w wersji wege dwie szklanki podgotowanej, zielonej lub czarnej soczewicy),
- 500 ml pomidorowej passaty,
- 500 ml bulionu,
- cebula,
- 3 ząbki czosnku,
- kilka płatów makaronu do lazanii,
- pół łyżeczki czerwonej papryki,
- szczypta chili,
- po łyżeczce suszonego oregano i bazylii,
- łyżeczka octu balsamicznego,
- łyżka serka śmietankowego,
- natka pietruszki,
- olej.
Polecam także: Pożywna zupa "biała lazania". W sam raz na zimowy obiad
Jak przygotować zupę lazanię?
- Posiekałam czosnek oraz cebulę i podsmażyłam je na oleju w garnku z grubym dnem.
- Dodałam soczewicę (w wersji mięsnej dodaj mielone), suszoną paprykę, chili i smażyłam trzy minuty, mieszając.
- Do garnka wlałam passatę oraz bulion.
- Makaron do lazanii połamałam na mniejsze kawałki i wrzuciłam do zupy.
- Gotowałam całość, aż makaron zrobił się al dente.
- Doprawiłam zupę octem balsamicznym, oregano i chili. Na koniec dodałam serek śmietankowy i delikatnie wymieszałam.
- Gotową zupę posypałam natką pietruszki.
Chlebek bananowy air fryer
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?