Matura 2020. Egzamin dojrzałości w Łasku w czasach pandemii. Matematyka nie była problemem (ZDJĘCIA)

Wśród zadań, które znalazły się w teście, trzeba było m.in. obliczyć ciągi geometryczne, nierówności oraz policzyć objętość ostrosłupa przy pomocy funkcj i tangensa.

- Było źle – powiedziała nam jedna z maturzystek I L.O. tuż po wyjściu z sali egzaminacyjnej. Na pytanie, co dokładnie, poszło nie tak, odpowiedziała krótko - „wszystko”.

Na szczęście nie wszyscy uczniowie tak krytycznie oceniali wykonane przez siebie zadania.

- Przyznajemy, że jak na poziom podstawowy, nie było wcale, ale chyba daliśmy radę – wyjaśnili Cyprian Makowski, Dariusz Manios i Michał Kurzej, których spotkaliśmy przed szkołą.

W tym roku przygotowania do egzaminów dojrzałości były dla uczniów cięższe niż w poprzednich latach. Przyczyną były ograniczenia spowodowane koronawirusem.

- W zasadzie od kwietnia byliśmy pozostawieni sami sobie – mówi Aleksandra Zwolińska. - Zajęcia on-line pojawiły się dopiero po pewnym czasie, ale choć były i tak ciężar pracy był spory. Czym innym jest przygotowanie na lekcji, gdzie w ciągu 45 minut otrzymuje się skompresowaną wiedzę, czym innym konieczność samodzielnego jej opracowania, która zajmuje trzy razy tyle czasu. Ja akurat potrafię się sama uczyć, wiem jednak, że dla niektórych mogło stanowić to problem i doskonale to rozumiem.

W I Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki w Łasku do wczorajszego egzaminu z języka polskiego przystąpiło w sumie 99 osób.

- 96 to tegoroczni maturzyści, trzy kolejne osoby poprawiały egzaminy z lat ubiegłych – wyjaśniła Małgorzata Ziarnowska, dyrektor placówki. - Na dzisiejszym egzaminie z matematyki, poza tegorocznymi maturzystami pojawiło się 10 osób z lat poprzednich (w sumie 106 osób).

W łaskim Ekonomiku (ZSP nr 1 im. gen. Władysława Andersa w Łasku) do dzisiejszego i wczorajszego egzaminu przystąpiło w sumie 71 osób.

Czy dzisiejsze zadania były trudne dla uczniów? Dowiecie się wkrótce.