Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Egzamin ósmoklasty 2020. Jak poradzili sobie łascy uczniowie?

Redakcja
Pierwszy dzień zmagań ósmoklasistów podczas egzaminów kończących szkołę podstawową za nami. Dziś młodzież pisała egzamin z języka polskiego. Jak im poszło?

Opinie na temat poziomu trudności testu i tematów wypracowań były jak zawsze podzielone, jednak większość uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Łasku, z którymi rozmawialiśmy, była zadowolona.

- Język polski nie był trudny, byłam dobrze przygotowana – powiedziała Basia Pawlikiewicz. - Myślę, że z jutrzejszą matematyką też pójdzie mi dobrze.

Przypomnijmy, w tym roku egzamin ósmoklasisty był podzielony na dwie części. W pierwszej, dotyczącej czytania ze zrozumieniem, pojawiły się zadania na podstawie „Quo vadis” Henryka Sienkiewicza i „Artysty” Sławomira Mrożka. Trzeba było m.in. odpowiedzieć i uzasadnić czy Petroniusz był skutecznym mówcą. Ci, którzy zdecydowali się na pisanie wypracowania, mogli wybrać z dwóch tematów. Pierwszym było przemówienie, które miało przekonać kolegów i koleżanki, że książki są źródłem mądrości. W drugim temacie uczniowie mieli opisać swoje spotkanie z bohaterem książki i wyjaśnić, czego się od niego nauczyli.

- Pisałem właśnie drugi temat – powiedział po egzaminie Kuba Banaszczyk z klasy VIII c – Jestem raczej zadowolony. Muszę jednak przyznać, że trochę obawiam się jutrzejszej matematyki. Nie tyle się boje, ile czuję się nie do końca pewnie.

Koronawirus pozwolił się lepiej przygotować?

Tegoroczny egzamin różnił się od poprzedniego (w ubiegłym roku, po reformie szkolnictwa, uczniowie pisali go po raz pierwszy). Po pierwsze odbywał się w stanie tzw. reżimu sanitarnego, który, wprowadzono z powodu koronwirusa.

- Uczniowie wchodzili na sale trzema różnymi wejściami, przy wejściu musieli nosić maseczki, które mogli zdjąć przy ławkach - wyjaśnia Izabela Knul, dyrektor SP nr 1 w Łasku. - Konieczna była też dezynfekcja rąk.

Druga różnica to przesunięcie terminu egzaminów o blisko dwa miesiące. Pierwotnie miały się one rozpocząć 24 kwietnia.
- To akurat zupełnie mnie nie zmartwiło - mówi Kuba Banaszczyk. - Dzięki temu mogłem się lepiej przygotować.

Trzecią różnicą polegała na tym, że na "ostatniej prostej" uczniowie do egzaminu przygotowywali się dzięki lekcjom i konsultacjom on-line.
- Rozpoczęliśmy kształcenie zdalne od razu po zamknięciu szkoły, nie czekając na odgórne decyzje - wyjaśnia Izabela Knul. - Muszę za to podziękować naszym nauczycielom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto