Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciągle bez prądu. Awarie po przejściu orkanu jeszcze trwają

Agnieszka Olejniczak
W poniedziałek po południu niektórzy mieszkańcy regionu wciąż jeszcze nie mieli prądu. Między innymi w Zduńskiej Woli i Łasku i Szadku, a także w kilku wsiach powiatu Poddębickiego. Energetycy tłumaczą się trudnym terenem, a przywrócenie zasilania obiecują na wtorek (10 października).

Po przejściu orkanu Ksawery i zniszczeń, jakich dokonał w czwartkowy wieczór, nadal mieszkańcy części Zduńskiej Woli, a także Łasku, Kolumny i wsi w gminach Poddębice, Zadzim, Dalików i Wartkowice są bez prądu.

W poniedziałek po południu usuwani awarii trwało m.in. w części osiedla Karsznice w Zduńskiej Woli, a prądu nie mieli też niektórzy mieszkańcy ulic Łaskiej czy Kościelnej w centrum miasta. Energetycy pracują także w Łasku i Kolumnie oraz w powiecie poddębickim.

Jak informuje Alina Chwiejczak z biura prasowego PGE Dystrybucja w Łodzi, dziś (10 października) najtrudniejsza sytuacja występuje jeszcze w gminach:
Zadzim (miejscowości: Skęczno, Babiniec, Rzeczyca)
Wartkowice (Karnice, Ner Kolonia, Wierzbowa, Wartkowice ul. Leśna, Plewnik)
Dalików (Brudnów)
Poddębice (Pudłówek, Szarów)
Szadek (Borki Lipkowskie, Karczówek)
Lutomiersk (Zalew).

- Zapewniam, że brygady pogotowia energetycznego i służby techniczne Oddziału Łódź cały czas, nieprzerwanie, intensywnie pracują nad usunięciem awarii, jednak wymienione miejscowości najprawdopodobniej zostaną zasilone w energię elektryczną dopiero w dniu jutrzejszym - informuje biuro prasowe. - Wszystkich, których dotknęły utrudnienia wywołane orkanem „Ksawery” bardzo przepraszamy.

Jak informuje PGE Dystrybucja, na terenie Rejonu Energetycznego Sieradz po przejściu orkanu 5 października w szczytowym momencie bez zasilania pozostawało ok. 50 linii oraz ok. 40 tys. odbiorców. Wyłączenia dotyczyły miast: Sieradz, Łask, część Zduńskiej Woli oraz wielu mniejszych miejscowości ze wszystkich obsługiwanych powiatów (sieradzkiego, zduńskowolskiego, łaskiego, poddębickiego). Uszkodzonych pozostawało też wiele słupów energetycznych.

Z uwagi na bardzo trudne warunki atmosferyczne (wichura i opady deszczu) oraz terenowe (bagna i podmokły, trudno dostępny teren leśny) lokalizacja uszkodzeń była bardzo trudna, a szybkie dotarcie do wszystkich uszkodzonych stanowisk wręcz niemożliwe – w wielu miejscach brak dróg dojazdowych nie pozwalał na wprowadzenie ciężkiego sprzętu specjalistycznego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto